Do awarii doszło przy budowie przez firmę Urbański hotelu w Koszarach Racławickich. - W piątek nad ranem rozszczelniło się przyłącze wodociągu, które leży pod murem w okolicach Krzywej Wieży - mówi Bogusław Polcyn, zastępca prezesa ds. eksploatacji Toruńskich Wodociągów. - Nie mamy wątpliwości, że usterka to skutek prac związanych z budową hotelu.
Inwestor natychmiast powiadomił o awarii nadzór budowlany, miejskiego konserwatora zabytków, a także Toruńskie Wodociągi, które odcięły dopływ wody. Ta jednak zdążyła wyrządzić spore szkody. - Wypłukała grunt i mur obronny przylegający do Krzywej Wieży mógł runąć - tłumaczy Lech Narębski, miejski konserwator zabytków.
Bezpośrednio przy wieży jest kilka metrów muru średniowiecznego, dalej jest nowszy z XIX w. Zniszczenia najbardziej są widoczne od strony Wisły na szwie, który łączy obie części. Po drugiej stronie muru ślady osunięcia można spostrzec kilka metrów przed zabytkiem - rozeszły tu się płyty chodnikowe i bruk. Zagrożony teren otoczono taśmą.
Czy osunięcie muru o kilka centymetrów w bok i w dół - w kierunku Wisły zagraża Krzywej Wieży? - Moim zdaniem nie powinniśmy się o nią obawiać - uważa Narębski. - Byłem tam jeszcze raz w niedzielę i sądzę, że sytuacja się ustabilizowała.
- Gdyby do awarii doszło w dzień świąteczny i awaria potrwałaby dłużej, takie ryzyko by istniało - twierdzi Wiesław Szymański, inspektor nadzoru budowlanego, który wyjaśnia tę sprawę. - Na szczęście, prace zabezpieczające rozpoczęły się bardzo szybko, bezpośrednio po stwierdzeniu awarii.
Robotnicy nawieźli ziemię od strony Wisły, a mur podparli ok. 15-metrowymi drągami. Co dalej? Zdaniem Narębskiego konieczne będzie wzmocnienie fundamentu muru.
Wszelkie koszty naprawy weźmie na siebie firma Urbański. - To był wypadek przy pracy - mówi jej właściciel Ryszard Urbański. - Takie rzeczy się zdarzają. Nie da się ich przewidzieć.
Robotnicy stawiają już mur zaporowy, który zabezpieczy skarpę. - Od nadzoru budowlanego mam zapewnienie, że nie ma już żadnego zagrożenia - mówi Urbański.
wojciech.giedrys@torun.agora.pl
Jedna z trzech na całym świecie
Krzywa Wieża to jeden z tych toruńskich zabytków, które turyści muszą obowiązkowo zobaczyć i sfotografować. Na świecie są tylko trzy takie budowle, jedna we włoskiej Pizie i dwie w Polsce: w Toruniu i Ząbkowicach Śląskich. Odchylenie od pionu naszej wynosi 146 cm. Wieża powstała na przełomie XIII i XIV w. Z początku była prostą 15-metrową basztą obronną wtopioną w system murów miejskich. Dlaczego jest krzywa? Prawdopodobnie zaraz po budowie osiadła część gliniastego gruntu pod jej fundamentem od strony miasta.